© Leonid Firsov
Rosnące problemy budżetowe wynikające z ciągle pogłębiającego się kryzysu gospodarczego zmuszają rosyjski rząd do szybkiego znalezienia wyjścia. Jak przystało na Miedwiediewa głównego członka partii Jednej Rosji, liberalni dowódcy znajdują pożądane rozwiązanie w ograniczaniu wydatków budżetowych - nie dla siebie, to znaczy poza rozmiarami i nieskutecznością biurokracji, nie dla utrzymania tajnej policji, policjantów i innych „wspomagających władzę pionu władzy”, ale przez cięcia w finansowaniu sfery społecznej, nauki, edukacji i kultury. Zawsze dzieje się to w krajach peryferyjnego kapitalizmu, a nasza Rosja, niestety, nie jest wyjątkiem od ogólnej zasady.
Spójrzmy prawdzie w oczy, istnieją podstawy do paniki wśród ekonomistów rządowych.
Wbrew energicznym opowieściom z ust niektórych urzędników, zgodnie z którymi szczyt problemów ekonomicznych zagrażających stabilności burżuazyjnej władzy w Federacji Rosyjskiej już minął, zgodnie z szacunkami badania „Blisko do dna”, przeprowadzonego przez ekspertów Sberbanku CIB, produkcja w podstawowych sektorach gospodarki narodowej w czerwcu ubiegłego roku spadek o 6,1%, sektor budowlany, który niezmiennie uważany był w kapitalistycznej Rosji za „siłę napędową wzrostu gospodarczego”, spadł o 10%, obroty towarowe spadły o 3,4%.
Oczywiste jest, że taki spadek wpływa na dochody budżetu i kwestionuje zachowanie poprzednich wielkości finansowania wydatków socjalnych. Ale w ciągu lat gromadzone są wysokie rezerwy ropy naftowej i gazu na złoto i walutę, aby pomóc w trudnym momencie utrzymania poziomu życia obywateli, którzy w rzeczywistości są właścicielami bogactwa naturalnego naszego kraju, które jest tak intensywnie sprzedawane za granicą. Ale ta logika jest całkowicie obca liberałom w obecnym rosyjskim rządzie: są gotowi wydać rezerwy na ratowanie banków komercyjnych i dużych korporacji, na spłatę zadłużenia zagranicznego, na niepotrzebne przygody, takie jak Mistrzostwa Świata w 2018 r. I inne podobne megaprojekty z nanoproduktami .
Na początku tego roku Ministerstwo Finansów Federacji Rosyjskiej zaczęło przygotowywać propozycje optymalizacji sieci budżetowej instytucji państwowych. Założono, że takie struktury, jak na przykład Rosyjska Akademia Nauk, Moskiewski Uniwersytet Państwowy, Państwowy Uniwersytet w Petersburgu, Wyższa Szkoła Ekonomiczna, Ermitaż w Sankt Petersburgu, Teatr Bolszoj w Moskwie, stracą swój specjalny status, odpowiednie ministerstwa i departamenty staną się ich założycielami, a wszystkie finansowane przez państwo instytucje będą konkurować z prywatnymi firmy na rynku usług publicznych, na przykład w dziedzinie edukacji. Biorąc pod uwagę, że państwo burżuazyjne zagwarantuje tylko minimum dzięki mechanizmowi świadectw na edukację lub leczenie. To pozwoli zaoszczędzić środki budżetowe na dużą skalę.
Po omówieniu inicjatywy w biurze rządu federalnego, projekt raportu dla Dmitrija Miedwiediewa „O optymalizacji sieci i liczbie pracowników instytucji państwowych i miejskich” został wysłany w lipcu, według Kommersanta, do urzędników Ministerstwa Finansów w celu rewizji w celu koordynacji z innymi ministerstwami i agencjami rządowymi. Rewizja, jak wiadomo, nie oznacza odmowy, więc warto przyjrzeć się bardziej szczegółowo, co specjaliści departamentu, kierowani przez zwolenników liberalnych reform rynkowych, „terapię szokową”, która zniszczyła długoterminowe oszczędności narodu radzieckiego, i sprywatyzowali lud pracujący w Rosji, oferują nam jak Jegor Gajdar, Anatolij Czubajs, Borys Fiodorow i Aleksiej Kudrin.
Oprócz powyższego zamiaru przekształcenia obecnych autonomicznych i częściowo budżetowych instytucji w autonomiczne organizacje non-profit konkurujące z prywatnymi przedsiębiorcami na rynku usług publicznych, planowane jest przeniesienie wszystkich instytucji szkolnictwa wyższego, z wyjątkiem szkół i akademii wojskowych, pod skrzydła Ministerstwa Edukacji i Nauki Federacji Rosyjskiej. Przecież dochody pracowników uniwersytetów podległych Ministerstwu Transportu Federacji Rosyjskiej lub Ministerstwa Zdrowia Federacji Rosyjskiej są znacznie wyższe i jest to obecnie luksus dla burżuazyjnych władz! Wszystkie nadzieje naukowców i nauczycieli, którzy osiągnęli normalne warunki pracy od lat i więcej lub mniej tolerowalnych wynagrodzeń podczas obecnego kryzysu cen konsumpcyjnych, którzy dostrzegli nadzieję na to w przypadku przeniesienia ich akademii lub uniwersytetów do Ministerstwa Zasobów Naturalnych Federacji Rosyjskiej, jeśli zostaną wdrożone w praktyce propozycje funkcjonariuszy Ministerstwa Finansów idą na popiół. Pod skrzydłami ministra Livanova i jego podwładnych do nauki uniwersyteckiej, podobnie jak nauczycieli akademickich, nie ma absolutnie nic błyszczącego, z wyjątkiem redukcji na dużą skalę. Całkowita liczba instytucji szkolnictwa wyższego z pewnością zostanie zmniejszona.
Nauczyciele szkolni, pod warunkiem wdrożenia innowacji Ministerstwa Finansów, również czekają na swój „dar”: od tej pory będą musieli pracować w kilku szkołach zgodnie z harmonogramem, a na podstawie samych szkół zostaną utworzone „centra zbiorowego użytku”.
Najwyraźniej ministerialni aparatczycy wierzą, że nie jest rozsądne płacić za cały personel nauczycieli w szkołach. Nie tylko jako podstawa do takich obliczeń podejmowane są niesławne eksperymenty moskiewskiej „optymalizacji” edukacji i zdrowia. To ostatnie spowodowało masowe protesty w przeszłości oraz samych lekarzy i ich pacjentów. W tym czasie w stolicy zwolniono 8300 pracowników medycznych, a w całej Rosji liczba zredukowanych lekarzy, pielęgniarek i sanitariuszy osiągnęła 90 tysięcy, a 350 zreorganizowanych placówek medycznych. Każdy, kto doświadczył zwykłego przeziębienia przez ostatnie miesiące, nie wspominając o bardziej skomplikowanych problemach, takich jak ropny ropień na zębach lub zapalenie węzłów chłonnych, wie, że opieka medyczna nie stała się lepsza i bardziej dostępna w ciągu ostatniego roku.
Jednak twórcy raportu dla Miedwiediewa nie zapominają o ochronie zdrowia. Planują ustalenie pewnego minimalnego pobytu w sanatoriach, które będą wypłacane z obowiązkowego funduszu ubezpieczenia zdrowotnego (faktycznie z powodu składek z funduszy płacowych pracujących obywateli), a za wszystko, co wydaje się urzędnikom „ponad minimum”, spłacą ośrodek zdrowia. Oczywiście rządowi liberałowie, którzy najwyraźniej uważają, że rosyjscy obywatele zbyt długo chorują, nie mogli jedynie zasugerować zmniejszenia długości pobytu w szpitalu dla pacjentów i ogólnego zmniejszenia poziomu hospitalizacji. Wszystko, towarzysze i obywatele: jeśli takie innowacje zostaną przyjęte, nikt prawdopodobnie nie wejdzie do szpitala z polisą, bo po prostu nie będzie pasował do danych kontrolnych. Aby być traktowanym, musisz rozłożyć duże sumy swoich portfeli - po stawkach rynkowych.
Ogólnie rzecz biorąc, wszystko jest jak zwykle z rządem Miedwiediewa: połączenie dużych instytucji z małymi, zmniejszenie personelu, sprzedaż nieruchomości państwowych zwolnionych po fuzjach i obniżkach.
Ponieważ FZ-83, który został przyjęty z wielkim skandalem i protestami na dużą skalę w 2010 r., Nie zdołał w pełni skomercjalizować, a tym samym wykończyć sfery społecznej, aby zapewnić całkowite odrzucenie państwa burżuazyjnego z jego własnej strony - zauważam, konstytucyjne! - zobowiązania wobec obywateli, warto wykorzystać kryzys gospodarczy i upadek rubla jako powód, by spróbować to zrobić ponownie. Urzędnicy najwyraźniej wierzą, że tym razem wszystko przejdzie bez przeszkód, bez żadnych problemów, kierując się opinią postaci Aleksandra Nikołajewicza Ostrowskiego pół wieku temu: „Nie znasz naszych ludzi. Nasi ludzie są prostymi, spokojnymi, cierpliwymi ludźmi, mogę wam powiedzieć, że możecie ich obrabować. ” Tylko powszechny publiczny sprzeciw wobec planów liberałów rządowych będzie w stanie obalić ten konwencjonalny wyrok. Plany, w których „optymalizacja” to nic więcej jak likwidacja.
Vladimir Soloveichik